niedziela, 26 sierpnia 2012

Olimpiada..

Po co teraz robią Olimpiady?..
Kim trzeba być żeby pobić tak wyśrubowane rekordy?..jakimś cyborgiem?..mutantem..czy na metabolikach..
No, chyba że kogoś satysfakcjonuje wynik o 1 setną sekundy lepszy, o 1 cm dalej, wyżej, itp...ale chodzi już tylko o kasę..zwłaszcza dla rzeszy działaczy..
Czy to w ogóle jeszcze jest sport?..raczej biznes sportowy, który musi się kręcić bez celu..i podsycany sztucznie przez media..bez manipulacji ludźmi się nie da..
Tak samo Sopot Festiwal (po remoncie)..wszystko na jedno kopyto..czy się nazywa Kowalska, czy Xsińska..nie ma żadnej różnicy w wykonaniu..więcej bajerów, niż talentów..

Trzeba pić 2 razy dziennie sok z jabłek, to może pobije się jakiś nowy rekord ;)
Za to w stawie, na pocieszenie, doszła nowa roślinka :)
Lilia wodna
Może ktoś ma na zbyciu Tatarak ??

11 komentarzy:

ankaskakanka pisze...

Pij pij będziesz zdrowy. Chociaż zdrowsze są surowe jabłuszka. Pozdrawiam

Maria z Pogórza Przemyskiego pisze...

Nawet nie zauważyłam, że coś takiego, jak olimpiada, było; jestem na etapie ziół, dodaję do wszystkiego, nawet były maślaki z tymiankiem, jabłka na razie tylko do szarlotki; ładna ta lilia, przeżyje zimę? i dlaczego na pocieszenie? coś ciężko oczyszcza się ta woda, chyba, że bez przerwy kopiesz w stawie i ją mącisz; pozdrawiam serdecznie.

NieTylkoMeble pisze...

a ile chcesz tego tataraku? I jak Ci go przekazać?
A ja tam lubię olimpiadę. Mimo sterydów i innych świństw, jednak muszą się mocno wysilić i to nie tylko raz, żeby pobiec setkę na olimpiadzie.


czy mogę prosić o wyłączenie weryfikacji obrazkowej do komentarzy?

Di pisze...

jabłka jem tylko pieczone. po surowych i sokach robi mi się ocet w żołądku. tak , jest tam przecież silniejszy kwas solny :) więc nie wiem o co chodzi ? :)
ps
weryfikacja obrazkowa jest bardziej upierdliwa...ode mnie :D w tej chwili jeszcze jestem automatem :)

makroman pisze...

Ale hipokryzja zwyciężą! Dorwali Armstronga! Odbiorą mu wszystkie medale, dyplomy i zdyskwalifikują...
a najśmieszniejsze jest to że nawet nie ma tych nagród komu dać - bo w tym środowisku wszyscy koksują.

Ale show must go one!
nawet jeśli zdarzyła się tragedia.

Shayneen pisze...

Łooo, mam dokładnie taką samą sokowirówkę :) A jeśli chodzi o olimpiadę, to "dowiedziałam" się o niej dokładnie w dzień otwarcia, kiedy przypadkiem włączyłam TV ;) Taki ze mnie miłośnik sportu i nowości informacyjnych ;D

Grey Wolf pisze...

AnkaSkakanka-
A czemu surowe zdrowsze?..zwłaszcza nie pryskane :)..oj też już się najadłem całych jabłek ;)..i dżemiki porobione..
Maria-
Zioła ja też dodaję do wszystkiego, nie wspominając o moich specjalnych herbatkach, zwłaszcza natka pietruszki, mielona papryka, kurkuma!, i wyhodowana u mnie lucerna! :)..
A czemu ma nie przetrwać zimy?..zdjęcie było wcześniej robione, teraz woda już dużo klarowniejsza, i pływają 3 rybki :)..
Aneta-
Oj wystarczą ze 2 kłącza, i tak się rozrośnie :)..no, trzeba by pocztą przesłać..
Weryfikacja musi być..nie chce znów spamu i hakerów!
Di-
To i śliwek nie wcinasz? ;)..właśnie się zaczynają :)..śliwowica ci się zrobi w żołądku :D
Makroman-
Zawsze trzeba znaleźć kozła ofiarnego..
Shayneen-
Sokowirówka z odzysku, na bazarku za 5zł :)..Otwarcie było najhuczniejsze ;)

NieTylkoMeble pisze...

O proszę, ja ze spamem i hakerami na blogu, to nie jeszcze nie miałam do czynienia. Jak musi być, to musi.

OK, jak wykopię, to dam znać :) Będę przy tataraku na swoim bagnie jeszcze w tym tygodniu :)
www.torfowisko.wordpress.com

Grey Wolf pisze...

Ja już miałem parę razy, i na @ przez bloga..
A to na pewno tatarak?..z takimi poziomymi kolbami :)..http://survival.strefa.pl/r/index_rja_ko_tatarak.htm
To Ty piszesz o tym bagienku? :)

ilona lisiecka pisze...

Witaj
Pozwolisz że przysiądę sobie na twoim niebanalnym blogu , gdyż TRAPERZY na blogu to rzadkie a widzę że zwierząt jak i ciekawych klimatów tu nie brakuje .
Pozdrawiam Ilona

NieTylkoMeble pisze...

poza tym, że kwiatu nie widziałam, ale cały pozostały opis się zgadza. ponieważ rośnie blisko pałki, łatwo go wizualnie odróżnić. Ponadto całe życie wcinam ze smakiem pachnące miękkie łodygi tataraku i żyję, więc to jest na pewno tatarak :DDDDDDD

Mam już wykopane dwa kłącza, jak chcesz, to wysyłam :D dzisiejsze świeże wykopki :D

tak, to ja prowadzę ten blog :) może być?