czwartek, 10 listopada 2016

Petycja - Lokalne Drogi Gminne - Beata Szydło

Formularz Petycji tutaj (petycjeonline.com)..Udostępniajcie!..i podpisujcie :)

Beata Szydło
Prezes Rady Ministrów
Kancelaria Premiera
Departament Spraw Obywatelskich

e-mail:

P E T Y C J A
W sprawie:
Lokalne drogi gminne
My, Poszkodowani przez urzędy gmin, zwracamy się z prośbą do Szanownej Pani Premier, o takie ustanowienie prawa, aby urzędnicy gminni nie rozpatrywali wniosków według własnego uznania i wybiórczo, ale byli zobowiązani obligatoryjnie. Oraz, żeby nie trwało to Dekadami, lecz żeby Gminy wywiązywały się należycie i sprawnie ze swoich zadań własnych w najkrótszym możliwym terminie. Najpospolitszą odpowiedzią urzędu gminy jest brak pieniędzy w budżecie gminy, i kierowaniu sprawy na następny rok budżetowy, co trwa bez końca latami !
Sprawienia, aby nie trzeba było szukać ciągle jakiejkolwiek pomocy w sprawie, w mediach i innych wyższych instytucjach, które niewiele pomagają. I żeby każdy obywatel Rzeczypospolitej Polskiej miał godne życie. Dbania o interesy nie tylko na najwyższym szczeblu Państwa, ale i na najniższym.
Powstają szczytne programy 500+, Mieszkania+, kiedy powstanie program Lokalne Drogi+ ?
Dojazd do domu jest podstawą egzystencji, prowadzenia jakiejkolwiek działalności i rozwoju, niezależnie od miejsca zamieszkania. Powstają wielkie autostrady, drogi krajowe, powiatowe - pochłaniające miliardy złotych. Kto się pochyli nad zwykłymi, pojedynczymi mieszkańcami, dla których poprawienie drogi gminnej wynosi kila-kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych, a słyszy permanentnie o braku pieniędzy w gminie ?
Urzędy Gmin reprezentują Państwo Polskie na najniższym szczeblu, i jeśli tak mają dalej reprezentować, to co to za Państwo ?
Tyle się słyszy w przemówieniach o dbaniu o sprawy zwykłych polaków, jeszcze trzeba dać to odczuć w każdej dziedzinie życia.



Formularz Petycji tutaj (petycjeonline.com)..Udostępniajcie!..i podpisujcie :)

niedziela, 6 listopada 2016

Droga Gminna cd..Bircza @ Nadleśnictwo - ZRZUTKA i Sex Kaśka

zrzutka.pl/Kruszywo Na Drogę

Mogłaby być opowieść o Panie, Wójcie i Plebanie, ale nie jest..
Będzie o Wójcie, Panie..i Plebsie (czyli hołocie dla urzędów) :)
Od półtora roku znów z drogą nic się nie dzieje. Na moje pismo z dn. 19.05.2016,
( pełny tekst ze zdjęciami tutaj )
otrzymałem odpowiedż, dopiero po 4-ch miesiącach, po moim ponownym ponagleniu, dn. 20.09.2016:
Jak zwykle lakoniczne, zbywające i standardowe formułki, opanowane do perfekcji przez niezmiennych urzędników od lat. Najciekawsze jest odkrywcze stwierdzenie "że droga jest przejezdna"! Ciekawe według jakich norm, unijnych czy białoruskich?

Nie uzyskałem również żadnych odpowiedzi na zadane w piśmie zapytania. Taka jest transparentność w urzędzie.
Na jedno z pytań dostałem natomiast oddzielnie informację z Urzędu Wojewódzkiego -
Tak Gmina będzie dbała o drogi przez kolejne 3 lata!

Natomiast na pismo do Nadleśnictwa Bircza o poprawienie 30-metrowego odcinka drogi

 uzyskałem następującą odpowiedż:
Bez komentarza. Oczywiście ciąganie wielkich pni 50-letnich sosen, niejednorazowe!, ciężkim sprzętem leśnym, nie miało żadnego wpływu na stan drogi!


Bogate Nadleśnictwo Bircza od wielu lat remontuje swoje drogi leśne, robiąc z nich prawie autostrady na wielu kilometrach, i nie pozwalając korzystać z nich. Jednocześnie nie wnosząc nic w rozwój turystyczny gminy.
 płyty betonowe, kamienie, żwir, rowy odwadniające, koparki, walce..cuda-niewidy
Ale nie stać ich na poprawienie raptem 30-metrowego kawałka.


Wójt, ani Pan zajmujący się drogami, ten sam od lat w Urzędzie Gminy się nie dołoży. Gdyż Wójt usunął wpis, a Pan dodatkowo zablokował mnie.. 

Pewnie woli zajmować się Sex Kaśką..