Znalazła się! :)..zagubiona pół roku temu, w Październiku..
Myślałem, że zostawiłem w lesie na wzgórzu, ale chodziłem szukać parę razy i nie widziałem nigdzie.
Niedawno paliłem gałęzie z oczyszczonych drzew, żeby więcej słońca dochodziło i trawka rosła..
Na koniec postanowiłem spalić też leżące na małej kupce łęty korzeni, wykopanych jesienią z poletka przygotowanego pod warzywa..
przedtem rosły tam tylko dziczki śliwek, jeżyny i pokrzywy..teraz buraki pastewne, kukurydza, orkisz, lucerna :)
Wziąłem widłami jedną porcję, zaniosłem w ognisko, biorąc następną porcję, wyłoniła się pod nią siekierka :)..nawet nie zgniła, lekko tylko trochę przyrdzewiała..malowałem specjalnie czerwone pasy, żeby była widoczna w trawie :)
Saba przed deszczami i upały spała pierwszy raz 3 dni na dworze. Teraz w porze deszczowej i chłodnej znów woli w domku, albo chowa się przed deszczem do budy z kurami :)
Na drugim poletku jakiś jeleń obgryzł połowę łodyg groszku i bobu, były ślady dużych racic..wlazł mimo, że ogrodzone żerdziami przed konikami..i taka to robota :/
a koniki się pasą :)
Robię placki z kwiatami akacji :D
Spać!
4 miesiące temu
11 komentarzy:
Fajnie jest usłyszeć wieści od Ciebie. Przyroda urocza, chyba tez przyzwyczaiłeś się do nowej Saby. Słodko wygląda. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajne zdjęcia, mieszkam blisko lasu i lubię naturę;P
Pozdrawiam
Też znalazłam siekierkę, kiedy śniegi zeszły, pewnie zgubili ją zbieracze jemioły; co takie ogrodzenie dla jelenia, przesadzi jak nic, i to jeszcze z zapasem, musi być coś wyższego; u nas daliśmy z siatki leśnej i wreszcie jest spokój; strasznie mi się ckni za Pogórzem, wszystko pozostawione, grządki zarośnięte, ale dopiero od przyszłego tygodnia będzie można wyjechać; hodujesz teraz konie? pozdrawiam.
Foto Sabki junior prosze:) Napisz cos wiecej o niej jakim jest psiakiem i jak Wam leci?
Anka- trzeba lubić co się ma :)
Katharina- tu same lasy naokoło :)..to na grzyby chodzisz ;)
Maria- to jednak była łania, wczoraj widziałem na drodze :)..jeleń rogami zahaczałby o patyki przy groszku..a ile wysokości, 1.5m?..Ja na miejscu i też zarośnięte, ciągle mokro, nie ma kiedy kosić..mam 2 kucyki :)
Pati- Saba ma dużo z zachowań poprzedniej Saby :)
Bardzo spodobało mi się ogrodzenie wokół ogródka warzywnego, tym bardziej, że właśnie zastanawiamy się nad ogrodzeniem naszego ogródka. Nam jeleń wyjadł kilka kapust, zostały tylko korzenie.
Pozdrawiam!
Natalia- A to tak na szybko robione, z tego co było pod ręką :)..trzeba by kiedyś pomyśleć z siatki leśnej..
Ja miałam robić akację w cieście naleśnikowym, ale ta pogoda nie zachęca do pójścia za dom po kwiatki, ciągle pada:-(
Tu już z tydzień nie pada :)..ale chmury przechodzą bokami..i akacja już przekwita..
Witam!Najczęściej gubię młotki.Miałem taki jeden,ciesielski,wyważony, zgrabny.Gdy budowałem"kanadyjczyki"był niezastąpiony.Naprawiałem sąsiadowi dach i gdzieś przepadł.Przywiązuje się do rzeczy"martwych",które mi długo służyły.
**********
"www.youtube.com/watch?v=LD1uDYgEcMM"
**********
"www.demoty.pl/i-bron-boze-zadnego-deszczu-w-ten-weekend-42611"
:)))
O kanadyjczyki, fajne domki..pewnie wpadł w chwasty ;)
Prześlij komentarz