środa, 5 października 2016

Bieszczadzka Modliszka :)

Piękna, dostojna, drapieżna Dama
spotkana na podwórku
Pierwszy raz w życiu widziana na żywo :)
i nie w dalekich, ciepłych krajach
Tylko u nas, na Pogórzu
wcina z gracją podarowanego konika polnego..

1 komentarz:

Maria z Pogórza Przemyskiego pisze...

Dostojna dama ... traci na tym dostojeństwie, kiedy tak pożera na oczach wszystkich tego pasikonika:-) jak dla mnie, bardzo egzotyczne stworzenie; sama nie spotkałam, przywieźli mi znajomi pokazać, znaleziona gdzieś nad Wiarem, a myślałam, że tylko w cieplejszej strefie żyje..