Pojechałem do banku, żeby pobrać kaskę na niego i małą bryczkę..a nie mogłem znaleźć dowodu osob.
W banku nie chcieli gadać, prawo jazdy ich nie obchodzi, chociaż te same dane są, nazwisko, adres, pesel..
Dowodu od roku nie używałem, teraz jak pilnie potrzebny to nie ma :/..trzeba będzie zgłosić zaginięcie i wyrabiać nowy..
Szukając po półkach nowego, znalazłem stary dowód :)
Mini traktorkiem z kosą listwową oczyściłem z jeżyn, krzaków, drzewek z pół hektara nieużytków pod pastwisko, a tu nici na razie..
Poza tym były zbiory jeżyn, borówki amerykańskiej,
.JPG)
20 komentarzy:
Rozumiem Twoj pospiech, kucyk przesympatyczny, ale mam nadzieje,ze jego wlasciciele beda czekac na Twoja kase. Bo na nowy dowod trzeba bedzie jednak czekac tutaj w Warszawie okolo miesiaca. Ciekawa jestem jak tam w Bieszczadach takie sprawy sie zalatwia, moze szybciej bo mniej mieszkancow. I juz laczka przygotowana, moja wnuczka marzy o takim kucyku, jej babcia portugalska pewnie w koncu jej ulegnie i taki prezent jej sprawi, ma 4 ha laki wiec moze....pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze szczescia w nabyciu tego zwierzatka.
kucyk uroczy, trzymam kciuki zeby sie u Ciebie znalazł! pozdrawiam z Wielkopolski:-)))
furmankę masz ? :D ten kucyk to tylko dla towarzystwa ? kasę chcesz na prawko pobierać...no co Ty :D to cwaniaki ogołociliby konta do zera :)
zazdroszczę ci tego entuzjazmu , ale działasz na mnie mobilizująco :)pozdrawiam.
ps
dowodu os.szukaj, a znajdziesz...a może już diabli ponieśli ;)
Ale fajny!!! Tak zreszta, witaj w klubie fanow czterokopytnych ;)
...Ja sie ostatnio rozchorowalam na clydesdale...
uroczy kucyk;)a nie wolałbyś Hucuła? u Was sporo ich w okolicach , a mógłbyś się na nim przemieszczać nawet w zaspach ;) trzymam kciuki za czteronoga ,na pewno się uda. My się przymierzmy do konika na wiosnę , na razie zawitały do nas króliki ;)pozdrawiam
Nic innego nie pozostaje , jak zapoznać się z Paniami z banku na tyle, by wiedziały, że Ty to Ty. To działa, wiem coś o tym, więc zamiast wcinać te owoce sam , to ...
Konik fajny, tez bym chciała.Życzę powodzenia
maria
grazyna- teraz konie tak szybko nie idą..wnuczka u mnie będzie jeździć :)..4 ha to sporo..
esophie- w Wielkopolsce też ładnie :)
Di- będzie i furmanka ;p..kucyk jako kosiarka do trawy i do pracy :)..najlepiej pesel na tyłku tatuować zaraz po urodzeniu ;)..a do banku kod DNA zanosić ;p
Kamphora- Clydesdale, to może i Tinkery :)..a ja mam od wczoraj 2 Fiordingi pod opieką..polecam !!
ranczo lavender- Hucuł był, i uciekał z powrotem do koni :)..Szetland też zimowy ;)..a jakie króliki?
maria- taa, i czekoladki zanosić ;)..i hajtnąć się od razu ;p..a jak się zmieni obsługa? :D
Kucyk przecudny!
Też mi się marzy, ale taki duży koń pod siodło.
Zbiory cudowne. Uwielbiam jeżyny i borówki, koniecznie muszę je mieć kiedyś u siebie, a to co z nimi tam było na talerzu wygląda bosko.
Pozdrawiam i idę gotować! ;-)
Każdy samotny może uciekać.
Fiordingi super! I do zaprzęgu i pod siodło.
Pozdrowienia!
Dowód się znalazł..został w Wawie..przeleżał pół roku :)..już przyszedł pocztą..
Natalia- pod siodło jest dużo ras..tu różne owocki przez cały rok są :)
M.- najlepiej jak ucieka do właściciela :)..zależy jak się przyzwyczai do miejsca swojego..no, pieszczochy :D..a na Twojej fotce też fiording?
Nie, to austriacka haflingerka.
Ta akurat była straszną wariatką.
Moje spokojniutkie jak baranki :)..pozdrowienia od Judyty !!! ;)
Czy ten kucyk już jest u Ciebie?
Za tydzień ma być :)
cześć,
Masz jeszcze pytona?
nie miałem Pytona, tylko Boa :)
Kucyk przepiekny, bedzie mial u ciebie dobrze.
Pozdrawiam:)
Pamiętaj że mimo małych rozmiarów,bardzo często mają wieeelki charakterek (nie zawsze dobry)
Pozdrawiamy ranchera :)
Ataner- jak się zadomowi :)
Los alpaqueros- i najsilniejsze koniki w stosunku do swoich rozmiarów..jeszcze by się przydała parka Alpak :)
Prześlij komentarz